Przedwczoraj nie wspomniałem (celowo) o pewnym drobiazgu dotyczącym kół rowerowych. Absolutnie podstawową zasadą przy ich zaplataniu jest bowiem dopilnowanie, aby obręcz koła była usytuowana idealnie symetrycznie względem ramy roweru. Tymczasem, jak nietrudno zauważyć, wiele piast (np. w kołach tylnych pod kasetę i większości piast pod tarczę hamulcową) ma konstrukcję silnie asymetryczną, która wymusza stosowanie takiej długości i naciągu szprych, aby obręcz znajdowała się symetrycznie względem ramy, a nie kołnierzy piasty.
Poprawnie zaplecione koło tylne, idealnie symetryczne względem ramy. Obręcz niemal pokrywa się z prawym kołnierzem piasty, dzięki czemu niwelowana jest asymetria wywołana obecnością bębenka kasety. |
Wydawać by się mogło, że wiedzę tę posiada każdy zapalony rowerzysta, a zawodowy serwisant powinien o tym pamiętać wyrwany w środku nocy ze snu. Och, jakże się myliłem...
Koła centrujemy względem roweru, a nie piasty!
Ponieważ jedno z posiadanych przeze mnie kół wymagało centrowania z użyciem tensjometru, którego nie posiadam, postanowiłem oddać je w ręce fachowca. Efekt jego pracy? Zobaczcie sami:
Koło (niemal) idealnie symetryczne... Szkoda jedynie, że względem kołnierzy piasty, a nie ramy. |
Koło jest idealnie symetryczne - szkoda jedynie, że... względem kołnierzy piasty, a nie ramy. W efekcie za Chiny nie chce zmieścić się wewnątrz ramy, bo obręcz jest odsunięta o dobre 5 mm od jej osi symetrii!
Serwisantowi gratuluję odważnego podejścia do kwestii zaplatania kół, a nazwy firmy, w której pracuje, z litości nie podam :-)
------
Gdybyście kiedykolwiek mieli wątpliwości, warto pamiętać, że poprawnie zaplecione i nacentrowane koło toczy się zawsze idealnie w osi symetrii roweru. Brak wierności tej zasadzie może sprawić, że rower będzie wyraźnie "ściągało" na jedną stronę w czasie jazdy, a samo koło w wielu przypadkach może być mniej wytrzymałe.
Przy poprawnie wykonanym zaplocie koło mieści się w ramie nawet przy minimalnych prześwitach. Ze specjalnym pozdrowieniem dla Olka, który zna się na rzeczy! ;) |
Koło do centrowania czy... rama do wymiany?
Jeżeli po założeniu koła do roweru stwierdzisz, że leży ono asymetrycznie, możliwe są dwie przyczyny tego problemu:
- Asymetria koła (aby ją zbadać, załóż je do innej ramy / innego widelca i sprawdź, czy w drugim rowerze również będzie toczyło się asymetrycznie)
- Asymetria ramy/widelca (aby ją potwierdzić lub wykluczyć, przełóż koło z innego roweru do swojego i sprawdź, czy ono również będzie asymetryczne względem ramy lub widelca roweru)
W pierwszej sytuacji rozwiązanie jest względnie proste: koło wymaga centrowania, którego dokona dla Ciebie każdy porządny serwis.
W drugim przypadku sprawa jest bardziej skomplikowana. Jeżeli bowiem wada nie dotyczy haków ramy, w których osadzana jest oś piasty (i które można w granicach rozsądku skorygować mocnymi kombinerkami), prawdopodobnie uszkodzona jest cała rama lub widelec. W takiej sytuacji rower warto oddać do renomowanego serwisu, choć trzeba liczyć się ze świadomością, że widelec lub rama mogą nadawać się tylko do wymiany.
Cześć,
OdpowiedzUsuńDzięki za ten wpis, bo dzięki niemu dowiedziałem się bardzo przydatnej rzeczy!
Do usług :-) Cieszę się, że notka mogła Ci się na coś przydać!
UsuńCzasem to przesunięcie bywa wkurzające, szczególnie przy kołach z dziwną długością szprych. Ciężko je dostać.
OdpowiedzUsuń